zwierzaki

Martini

.HODOWLA.- To bardzo szerokie pojęcie. Zacznijmy od karmienia. Jak już pisałam chomikowi można dawać praktycznie wszystko: od ziaren, przez owoce, trawę, aż do surowego i gotowanego mięsa. Chomik nie gardzi słodyczami, ale tylko w niewielkich ilościach. W domach chomiki piją także wodę i mleko. Zwierzątko jada zwykle wieczorem, ale budzi się także w dzień, aby coś przekąsić lub skorzystać z toalety. Mocz oddaje zawsze w tym samym miejscu, w rogu klatki. Po kilku dniach można mu tam postawić niewielki słoik i wpuścić do niego kilka kropelek moczu. Chomik będzie załatwiał się tylko w słoiku, a my unikniemy wygrzebywania z rogu mokrych trocin. W sklepach można też kupić specjalne sedesiki dla chomików, ale z doświadczenia wiem, że zwierzątka niechętnie z nich korzystają. Jeżeli chomik wybrał sobie nieodpowiednie, według nas, miejsce na toaletę, możemy spróbować skłonić go do jego zmiany, przemywając stare miejsce denaturatem i skraplając nowe chomiczym moczem. Ale i tak twarde, bezzapachowe na szczęście bobki będą walać się po całej klatce. Mimo tego drobnego niedociągnięcia chomiki to wielkie czyściochy. W każdym miejscu i o każdej porze dbają o swoje futerko. Nie wolno przeszkadzać chomikowi w myciu. Chomik czyszczący futerko zdaje się mówić: "czuję się bezpiecznie, wierzę, że nikt mi nie przeszkodzi, ufam ci". A teraz o ściółce. Mogą to być wspomniane trociny, ale równiż torf, a pod ściółkę - siano, mech lub drewniane wiórki (czyli trociny). Tych ostatnich nie należy wymieniać ich zbyt często, gdyż przy okazji wyrzucamy całe zapasy chomika. Odpowiedni moment bardzo łatwo wyczuć, po prostu przykładając

w pobliże klatki. Jeżeli w kuwecie znajdują się tylko trociny, nie może być ani za dużo, ani za mało wiórów. Gdy będzie ich za mało, chomik wymości sobie wszystkimi gniazdo i będzie musiał biegać po plastiku, natomiast za dużą ilość po prostu wyrzuci z klatki. Oprócz trocin na wymoszczenie gniazda można dać chomikowi watę dla chomików (nigdy zwykłą!) lub bezzapachowe chusteczki higieniczne.Obie te rzeczy wkładamy chomikowi prosto do domku. A zatem najedzony, wypróżniony i umyty chomik budzi się wieczorem. Prawdopodobnie skieruje się w stronę kołowrotka i pozostanie tam przez całą noc, zaprzestając biegania tylko na czas krótkich posiłków. Nawet jeśli ma w klatce także inne przyrządy, kołowrotek do końca pozostanie jego ulubioną zabawką. Więcej radości może mu dać tylko spora wanienka z ziemią, w której chomik może dowoli grzebać. Nie powinniśmy wsypywać do wanienki sypkiego piasku, szczególnie jeżeli jest to dość głębokie naczynie, ponieważ zwierzątko mogłoby się "utopić". Chomik powinien mieć także możliwie często możność pobiegania po mieszkaniu, jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że będziemy mieli wielki problem ze złapaniem naszego ulubieńca i zagonieniem go z powrotem do klatki, jeżeli nam ucieknie. A na koniec 10 przykazań dla opiekuna chomika:

Nie niepokoić w kryjówce,

Nie umieszczać w przegrzanym miejscu,

Nie ograniczać możności biegania i wspinaczki,

Zamykać dokładnie pomieszczenie chomika,

Nie żywić jednostajnie, dbać o dostarczanie witamin,

Nie dawać długich i ostrych ości i kości,

Nie wstawiać do klatki naczyń z cienkiego szkła,

Nie kąpać,

Nie denerwować przykrymi bodźcami, np. dmuchaniem w

, czy cmokaniem,

Nie traktować każdego chomika identycznie, według schematu.

ROZMNAŻANIE - w warunkach domowych chomiki trudno rozmnożyć. Samica zwykle zjada swoje dzieci kilka dni po ich urodzeniu. Ale jeżeli już zdecydujemy się na chomicze dzieci, pamiętajmy o kilku zasadach przy dobieraniu parki. A więc nie mogą to być zwierzęta za stare: chomiki osiągają dojrzałość płciową już po około miesiącu-dwóch (chomik w ciągu trzech tygodni przeżywa mniej więcej tyle, ile człowiek przez 1 rok). Samiec powinien być większy i starszy od samiczki, gdyż samiczki chomików są bardzo wojownicze i spotkanie z partnerką mogłoby się skończyć tragicznie dla pana młodego. Zaloty powinny się odbywać na neutralnym terenie, ewentualnie u samca. Stosunek trwa parę minut i powtarza się kilkakrotnie, potem samiczka przepędza samca. Podczas ciąży i podczas opieki nad małymi nie powinniśmy niepokoić matki w gnieździe, sprzątać i dotykać, ani samicy, ani małych. Zaniepokojona może posunąć się do kanibalizmu. Musimy za to dostarczać jej więcej jedzenia, gdyż rozwój młodych odbywa się kosztem samicy. Małe chomiki rodzą się nagie, głuche i ślepe. Po 2 tygodniach zaczynają wychodzić z gniazda, po 20 dniach samica przestaje dzieci karmić, a po 24 dniach - porzuca. Samiczki zdolne są do zapłodnienia w 42-43 dniu życia, samce zaś dużo później - w 50-57 dniu życia.

paulu$

ale długie ale dobre

Martini

dzieki

paulu$

Martini

A ty swoje chomiki trzymasz w jednej klatce?

paulu$

tak na noc ich rozdzielam a w dzien gdy jestem w domu sa razem

Martini

no to gdzie je dajesz jak je rozłączysz?

paulu$

przedzielam ich kratkami

Martini

to ty musisz mieć dużą klatke

paulu$

tak specialna dla 2 chomów

Martini

aha.Ja mam dla jednego , ale nie jest mała i ma 2 piętra

paulu$

moja 3

Martini

to fajnie

paulu$

Sobol

Ja mam podobnie jak Martini klatke dwupiętrową Razz

jest super Razz

Ale co z tego kiedy moj Ciapek z drugiego wcale nie korzysta :]