Forum zwierzaki Strona Główna zwierzaki

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

słownik

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum zwierzaki Strona Główna -> Konie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulu$
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skad? bo ja wiem

PostWysłany: Pią 14:47, 27 Lip 2007    Temat postu: słownik

Słownik
1) Wodze pomocnicze (często ułatwiają pracę z koniem, ale nigdy nie zastąpią ustawienia na pomoce przez subtelnie działającego jeźdźca; dlatego można je stosować tylko okresowo) :

a) Wypinacze - są to wodze przypięte do kółek wędzidła i popręgu po obu bokach konia. Koń jest mocno wypięty, jeśli linia jego a cofnięta jest poza pion, a pysk skierowany jest ku piersi. Koń jest luźno wypięty, gdy linia czoła znajduje się przed pionem. Wypinacze przeważnie stosuje się w początkowym okresie nauki jazdy konnej tak długo, aż początkujący jeździec nauczy się balansować. Natomiast w pracy ujeżdżeniowej (poza lonżowaniem), nigdy się konia nie wypina, ponieważ jest to kontakt sztywny i unieruchamiający głowę konia.

***


b) Sztywny wytok - ma on uniemożliwiać koniowi skoczkowi o dużym temperamencie rzucanie głową. Sztywny wytok może zastąpić wypinacze w nauce jazdy. Ponieważ chodzi tu o pojedynczą wodzę przypiętą z jednej strony do popręgu między przednimi nogami konia, a z drugiej do paska od nachrapnika lub w wyjątkowych przypadkach do paska łączącego oba kółka wędzidłowe (tzw. mostka), koń może zginać się na boki.

***


c) Wytok - jest to dwudzielny rzemień przebiegający między przednimi nogami konia i przymocowany jednym końcem do popręgu. Obydwa równej długości paski zakończone są kółkami, przez które przewleka się wodze. Długość wytoku powinna być taka, by przy nabranej wodzy paski te zwisały w kształcie łuku. Jeżeli koń rzuca głową lub podnosi ją zbyt wysoko, wytok ogranicza te ruchy (jednak nie może im zapobiec całkowicie). Wytok nie jest środkiem pomocniczym w ujeżdżaniu. Bywa jednak z pożytkiem stosowany do skoków, biegów myśliwskich oraz u koni porywczych w jeździe terenowej.

***


d) Czarna wodza - >składa się ona z dwu rzemieni długości około 2,75m. Końce rzemieni przypina się z obydwu stron do popręgu, mniej więcej na wysokości kolan jeźdźca, i przeprowadza od środka do zewnątrz przez kółka wędzidłowe do ręki jeźdźca (wodzę prawą przez prawe kółko do prawej ręki, a wodzę lewą przez lewe kółko do lewej ręki; wodza powinna przechodzić gładką stroną skóry przez kółka, gdyż nie powoduje nadmiernego tarcia). Stosowanie czarnej wodzy łączy się z dużym ryzykiem, bo zbyt silnie działająca przygina pysk konia do piersi i dlatego powinni posługiwać się nią tylko tacy jeźdźcy, którzy mają bardzo dobre wyczucie konia stojącego na pomocach. Czarna wodza prowokuje do ganaszowania konia za pomocą ręki bez wypychania go na wodzę, tzn. bez zbierania. Prawidłowo użyta czarna wodza działa (przy jednoczesnym użyciu pomocy popędzających) jedynie przejściowo, dopóki koń usztywnia się w szyi i potylicy lub w ganaszach. Rozluźnienie uzyskuje się przez lekkie wysunięcie zewnętrznej dłoni do przodu i niewielki nacisk na wewnętrzną czarną wodzę. Czarna wodza powinna zatem działać tylko jednostronnie, nigdy obustronnie. Skutek jej działania jest więc również jednostronny. Koń "puszcza" po tej stronie, po której działa czarna wodza. Kiedy koń rozluźni się w obie strony, stosowanie nadal czarnej wodzy mija się z celem. Nie należy jej używać, aby nadać siłą określoną postawę, czy ustawienie koniowi, bo to doprowadzi do oporu zwierzęcia. Jeżeli stosowanie czarnej wodzy nie odnosi skutku już po paru minutach, to znaczy, że nie umiemy się nią posługiwać i lepiej z niej zrezygnować, by nie przysporzyć następnych problemów.

***


e) Czambon - jest również wodzą pomocniczą mającą pokazać koniowi drogę do dołu. Używa się go jednak głównie do lonżowania i może to robić jedynie doświadczony szkoleniowiec. Czambon może być użyteczny w szkoleniu konia skoczka w połączeniu z pracą na koziołkach. Podczas gdy czarna wodza wywiera nacisk na żuchwę konia i zmusza go do ustąpienia w potylicy, czambon działa na brzegi pyska (im koń wyżej ui głowę, tym większy staje się nacisk). Istotną sprawą jest przy tym, by koń nie był "postawiony na głowie".

***
*** ***
2) Wyposażenie jeźdźca
Strój jeździecki powinien odpowiadać celowi i warunkom, w jakich jest noszony. Na co dzień może być dobrany wg indywidualnych upodobań. Podczas oficjalnych występów obowiązuje jednak strój regulaminowy. Instruktor powinien na to zwracać uwagę i korygować nieprawidłowy ubiór zawodnika. Nakryciem głowy jest zwykle czarny toczek. Melonik i cylinder zdobią jeźdźca biorącego udział w konkursach ujeżdżenia wyższych klas, przy czym cylinder i się do długiego fraka obowiązującego w klasie S. Podczas biegów myśliwskich i prób terenowych przypina się do toczka dodatkowo pasek ochronny na brodę, a w crossie obowiązuje kask. Bat ujeżdżeniowy powinien być elastyczny, a górny jego koniec tak gruby, by środek ciężkości znajdował się w ręku jeźdźca (wówczas bat będzie sprężynował). Batem uderza się konia tuż za popręgiem. Uderzenie musi być mocne, krótkie i dobrze wymierzone, ale bez świstu przerażającego konia. Nie można używać bata w złości albo niepewnie, z wahaniem i wyczekiwaniem na reakcję konia. Siłę uderzenia trzeba dobrze wyważyć. Dosiadając konia, bat należy trzymać w lewej ręce, tak by koń go nie dostrzegł. Również siedząc już na koniu, w razie użyczania komuś lub pożyczania od kogoś bata, powinniśmy to robić tak, by koń go nie widział, ponieważ zwykle reaguje spłoszeniem. Bata używa się w następujących okolicznościach: w czasie jazdy na zupełnie nie ujeżdżonym koniu, aby nauczyć go reagowania na popędzające oddziaływanie krzyżem i łydkami, w czasie jazdy na koniu zmanierowanym lub wiszącym na wodzy, nie idącym wystarczająco do przodu od łydki, a także wówczas, gdy koń jest leniwy lub zasłużył na karę. Kiedy koń nie reaguje lub słabo reaguje na nacisk łydek, stosuje się równocześnie krótkie uderzenie batem. Jeżeli uderzymy dopiero po bezskutecznym działaniu łydkami, koń tego nie skojarzy i stanie się tylko bardziej bojaźliwy. Bata nie stosuje się do jazdy w terenie, ani przy skokach przez przeszkody. W tych wypadkach, jeżeli w ogóle jest to niezbędne, używać należy krótkiego palcata długości 60-80 cm. Ostrogi nie powinny być używane przez początkującego, ponieważ nie panuje on dostatecznie nad swoimi ruchami i mógłby nimi jedynie konia kaleczyć, łaskotać lub drażnić. Ostrogi potrzebne są jedynie wtedy, gdy chcemy wzmocnić skutek kacisku łydek. Nadużywanie ostróg powoduje stopniowe przytępienie konia na ten bodziec. Im rzadziej używa się ostróg, tym lepiej. Koń niekiedy broni się przed ostrogą, kopiąc tylnymi nogami albo bijąc i kręcąc ogonem. Jest to znak, że ukłucie ostrogą było pozbawione odpowiedniego nacisku, zdecydowania i trwało za długo, a jeździec nie umie jeszcze posługiwać się tą pomocą. Koń nigdy nie będzie się bronił przed jednym stanowczym ukłuciem ostrogi uzupełniającym żądanie jeźdźca. Ostrogą kłuje się konia krótko, zawsze tuż za popręgiem, zginając kolana tak, by łydka mocno zadziałała na bok konia. Palce stóp zwrócone są lekko na zewnątrz i w dół. Ukłucia ostrogą są zawsze nieskuteczne, jeśli nie towarzyszy im jednocześnie działanie krzyżem i łydkami. Szczególnie ostrożnie należy się posługiwać ostrogami w przypadku koni łechtliwych i klaczy w rui.

***
*** ***
3) Wyposażenie konia
Jeździec może siedzieć właściwie i odpowiednio oddziaływać na konia tylko w siodle prawidłowo leżącym na grzbiecie konia. Najgłębsze miejsce siedziska powinno znajdować się pośrodku siodła. Jeżeli będzie ono wysunięte ku tyłowi lub też ku przodowi, wówczas jeździec nie uzyska dobrego dosiadu. Wadliwe umieszczenie najgłębszego punkt siedziska może wynikać ze złego dopasowania komory (zbyt szeroka lub zbyt wąską) i poduszek siodła (za wysokie z tyłu lub za mało wymoszczone) do grzbietu konia. Siodło musi być dopasowane do grzbietu końskiego jak ubranie do człowieka. Szczególną uwagę zwrócić trzeba na czaprak, który nie może się przesuwać ani marszczyć i musi być ciągle utrzymywany w czystości. Zapobiegnie to odparzeniom i stanom zapalnym grzbietu. To samo dotyczy popręgu, który musi leżeć o dłoń od łokcia. Ogłowie nie może być za ciasne, musi być tak dopasowane, by w żadnym miejscu nie ocierało i nie uwierało konia. Kiełzno nie powinno kaleczyć ani podciągać ku górze kątów pyska. Podgardle musi być tak luźne, żeby między nim a krtanią mieściła się płasko położona dłoń. Złe okiełznanie sprawia ból i powoduje opór konia. Im grubsze jest wędzidło, tym łagodniej działa. Z tego też powodu im bardziej wrażliwy pysk ma koń, tym grubsze powinno się stosować wędzidło. Młode konie zajeżdża się więc na grubym wędzidle. Nachrapnik sprzyja dobremu ułożeniu wędzidła w pysku i nie pozwala koniowi na otwieranie go i uciekanie od działania wodzy. Spośród różnych nachrapników używane są najczęściej nachrapniki: hanowerski, angielski i kombinowany. Munsztuk musi być dopasowany do szerokości pyska. Konie o małych, zgrabnych głowach (folbluty i araby) muszą mieć wąski munsztuk. Im większa jest głowa konia, tym szerszy jest jego pysk i tym szerszy musi być munsztuk. Munsztuk jest dźwignią działającą tym ostrzej, im większa jest różnica długości między górnymi, a dolnymi ramionami czanek. Przy wiszących wodzach dolne ramię czanki powinno przebiegać równo z linią warg konia; między łańcuszkiem munsztuka, a żuchwą konia zmieścić się muszą swobodnie dwa palce. Z chwilą nabrania wodzy munsztukowej dolne ramiona czanek i linia warg tworzą kąt około 30º. Jeżeli kąt ten jest większy, mówimy że "munsztuk przepada" (nie działa), jeżeli zaś dolne ramiona czanek pozostaną w położeniu równoległym do linii warg - "munsztuk jest zbyt stromy" (działa zbyt silnie).

***
*** ***

4) Środki pomocnicze:
a) Głos - działa on na konia zarówno dopingująco, jak i uspokajająco. Głosem powinniśmy się posługiwać ostrożnie, podobnie jak batem i ostrogami. Głos niski i łagodny działa na konia uspokajająco, podczas gdy ostry i wysoki głos go irytuje. W stajni nie wolno prowadzić głośnych rozmów.

***
b) Lonża - jest środkiem pomocniczym do pracy w ręku. Jest to linka długości około 7m, którą trzymamy w prawej ręce, lonżując konia w prawo lub w lewej, lonżując w lewo. Lonżę wpina się do wewnętrznego kółka przy kawecanie. Kawecan jest niezbędny do pracy w ręku, zwłaszcza z młodym koniem, ponieważ eliminuje nieprzewidywalne mocne działanie na pysk konia. Kto nie ma kawecanu, przypina lonżę do paska łączącego kółka wędzidła (tzw. mostek) lub do wewnętrznego kółka wędzidłowego. Drugi koniec lonży (oraz jej ostatnie 2-3m w zależności od wielkości koła) spoczywa w ręce lonżującego. Należy przy tym zwracać uwagę, by zwinięty koniec lonży nie zwisał tak nisko, że lonżujący mógłby się w niego zaplątać. Ponadto lonżę trzymać w ten sposób, by w każdej chwili można ją było wydłużyć lub skrócić. Ręka lonżującego powinna znajdować się na wysokości pyska konia i dbać o stałe naprężenie lonży. Lonżowanie jest pierwszym rodzajem pracy z młodym koniem. Stosuje się je u koni, które bronią się przed podciąganiem popręgu, w czasie naskakiwania, przy korygowaniu koni trudnych, a przede wszystkim u koni o słabym grzbiecie. Lonżowanie stosuje się też wtedy, gdy jeździec nie umie jeszcze podążać za ruchem konia. Lonżuje się wszystkie konie, które pod jeźdźcem utraciły ruch* i energię ruchu (Schwung)** oraz konie, które po przebytej chorobie powinny być oszczędzane. W czasie lonżowania ruch konia musi być spokojny, ale energiczny. Lonżowanie jest niewłaściwe, jeśli ma na celu zmuszenie konia do przybrania określonej postawy. W czasie pracy na lonży zasadnicze znaczenie ma sposób przypięcia wypinaczy oraz wprawne i harmonijne współdziałanie lonży, bata i głosu.
* - ruch to mniej lub bardziej zagarniający przestrzeń lub wyniosły wykrok.
** - Schwung to harmonijne kołysanie się całego konia w ruchu naprzód.

***
c) Koziołki (cavaletti) - są to drewniane drągi ułożone na śladzie kopyt na wysokości 20cm i w odstępach około 1,40m. Ćwiczenia przechodzenia tych drągów pod jeźdźcem w stępie lub kłusie mają na celu:
1) zmuszenie konia do zwiększonej uwagi oraz do wyższego unoszenia kończyn,
2) sprawdzenia własnego rozluźnienia oraz umiejętności podążania za ruchem konia.
Jeździec musi mocniej niż w normalnym dosiadzie zamknąć kolana i pochylić się w przód, włączając się w ruch do przodu (dosiad do przodu, odciążający). Ćwiczenie to przeprowadzać można również na lonży, bez jeźdźca. Jeżeli od konia wymaga się więcej, aniżeli on potrafi (dotyczy to zwłaszcza koni bardzo porywczych oraz o słabym grzbiecie), albo jeżeli drągi po lekkim nawet potrąceniu przez przechodzącego konia zmieniają położenie tak, że przy jeździe w zespole następny koń musi przechodzić przez drągi przesunięte, wówczas ćwiczenie to przyniesie więcej szkody niż pożytku. Pracę na koziołkach stosuje się też dla koni o bardzo krótkim i związanym grzbiecie w celu ich rozluźnienia oraz koni zmanierowanych, nieregularnych i usztywniających się w grzbiecie.

***
*** ***
5) Inne:
a) Bandaże -chronią ścięgna konia częściowo przed naciąganiem oraz chronią nogę konia przed skaleczeniem (np.: uderzeniem nogi o nogę, co się czasem zdarza przy szybkich zwrotach, potknięciu, czy w czasie skoków) co może spowodować powstanie nakostniaków i w konsekwencji kulawiznę. Zakładanie bandaży wymaga wprawy. Trzeba uważać, by przy zawijaniu bandaże się nie marszczyły. Niewłaściwe bandażowanie powoduje otarcia, odgniecenie skóry kończyn itp. Końce bandaża zawiązuje się po zewnętrznej stronie nogi. Węzeł nie może uciskać, gdyż spowoduje to kontuzję, nie może znajdować się też z tyłu nogi na ścięgnie i musi być na tyle mocny, by się w czasie jazdy nie rozwiązał. Dlatego założony bandaż często owija się taśmą klejącą. Do skoków lub jazdy terenowej przydatne są bandaże ze sprzączkami, które dobrze chronią przed zewnętrznym urazem i nie zsuwają się.

***
b) Kalosze gumowe - chronią piętkę i koronkę przed skaleczeniem, które na długo wyłącza konia z treningu.

***
c) Podkowy - o tym, czy konia należy podkuć, decyduje podłoże, na którym koń jest trenowany, oraz jakość jego kopyt. W przypadkach wątpliwych zawsze lepiej konia podkuć. Zdrowemu koniowi można wkręcić hacele tylko na czas ograniczony i w ściśle określonym celu, po czym natychmiast należy je wykręcić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum zwierzaki Strona Główna -> Konie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin